Fioletowowłosa dziewczyna zauważyła go, szybując w pobliżu. Zauważywszy jego zmęczenie, postanowiła mu pomóc. Wylądowała kilka kroków przed nim i ukryła fioletowe skrzydła.
-Potrzebujesz czegoś? - spytała
Offline
-Ach tak? - zdziwił się
-Nie, raczej nie potrzebuję pomocy... Jestem tylko nieco zmęczony... A nie mogę stąd odlecieć, straciłem na to zbyt wiele sił...
Offline
Przekrzywiła głowę.
-A tak swoją drogą, co tutaj robi Sylf? Jesteś raczej daleko od domu...
Vayae, bardzo cię proszę o przeczytanie zasad i ustawienie sobie odpowiedniej sygnaturki -_-
Ostatnio edytowany przez Nihil (2013-03-03 13:53:53)
Offline
-Chcę dostać się do Drzewa Życia - odparł Nihil - Jest tam największe targowisko, a na sprzedaż idą tanio bardzo cenne rzeczy
Offline
-Tanio cenne powiadasz? - Vayae słuchała z coraz większym zainteresowaniem - Chodź, ja cię zaprowadzę do Drzewa Życia, a ty wskażesz mi drogę na to targowisko - dodała
(Tak, już, nie mogę robić wszystkiego naraz ^^ Przepraszam ,ze tak długo to ustawiałam...)
Offline
Nihil zastanowił się.
-No dobrze... Pasuje mi taki układ - uznał. Rozejrzał się. Zauważył kolejną osobę.
-A ty kto? - spytał wesoło i przyjaźnie
Offline